31 мая 2024 — 14:47
Przejście granicy Łotwy z Rosją dla kierowców ciężarówek wzrosło do 12 dni, a łotewscy przewoźnicy na granicy-nie więcej niż 25%, donosi gazeta "Delovoy Petersburg", powołując się na portal LSM.
Szef Stowarzyszenia Przewoźników Łotwy Latvijas Auto Aleksander Pociłujko nazwał sytuację na granicy z Rosją krytyczną i smutną, informuje portal. Według niego, w Grebniewie (Ubylinka po stronie rosyjskiej) oczekiwanie w kolejce dochodzi do 12 dni, na granicy łotewsko-Białoruskiej w punkcie kontrolnym Paternieki (Grigorowszczyzna) do 15 dni.
"Normalnej osobie, która się z tym nie spotkała, nie da się tego nawet wytłumaczyć. Cóż, spróbuj spędzić 10 dni w samochodzie " - skarżył się Pociłuiko.
Według niego, od tej sytuacji jest na minusie i państwo, ponieważ tylko służby drogowe wydają na sprzątanie obszarów przygranicznych do 100 tysięcy euro rocznie, a koszty służby granicznej na wypisywanie i dostarczanie kuponów kierowcom ciężarówek wynoszą do 120 tysięcy euro.
Wydatki te szef Latvijas Auto nazwał niepotrzebnymi, które można było przeznaczyć na budowę terminali oczekiwania na Wagony z toaletami, prysznicami i kawiarniami dla kierowców.
Pociłujko zauważył, że z tą inicjatywą przewoźnicy Łotwy występują od wielu lat i są gotowi nawet sami ją sfinansować. Elektroniczna kolejka jest pilnie potrzebna, aby kierowcy nie mieszkali na granicy-czytamy w publikacji.
Sytuacja przy wjeździe do Rosji w pobliżu łotewskich punktów kontrolnych zaczęła się nasilać w kwietniu, kiedy tysiące ciężarówek zgromadziło się w korkach: ciężkie ciężarówki ustawiły się na dziesiątki kilometrów. Do końca kwietnia Kolejka fur osiągnęła 2,5 tys. samochodów. Federalna Służba Celna zauważyła, że ciężarówki stoją w kolejkach przez 20 dni, a wśród towarów są łatwo psujące się produkty i leki. Na granicy Litwy z Rosją w kaliningradzkim punkcie kontrolnym Czernyszewskie istnienie systemu kolejki elektronicznej nie uratowało sytuacji: opóźnienie w niej w marcu osiągnęło 16 dni. W tej sytuacji władze kaliningradzkie obwiniały stronę litewską, która sztucznie zmniejsza przepustowość sąsiedniego punktu kontrolnego Kibartai. Jednocześnie sami litewscy urzędnicy zauważyli nienormalność sytuacji: Kolejka rozpoczynająca się 15-18 km od granicy stwarza niedogodności dla mieszkańców.
Problem kolejek dotyczy również granicy Estońskiej. Stowarzyszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Estonii wezwało władze kraju do rezygnacji z planów zamknięcia na noc przejścia granicznego Koidula (Kunichina Gora), ponieważ kolejki na granicy z Rosją "wzrosły do miesiąca".